czwartek, 29 marca 2012

Misiu czekający na całusa!!!

To, nie żart!!!
Z figurą misia przy kościele jezuitów na Świętojańskiej związana jest legenda mówiąca o tym, iż kamienny niedźwiedź jest to książę. Młodzieniec zamienił się w posąg z żalu, że miłość jaką darzył swą wybrankę nie była odwzajemniona.Według legendy książę zaklęty pod postacią posągu ciągle czeka na swą wybrankę, iż ta pocałunkiem przywróci go do życia i poprzedniej postaci.
Rzeźba przedstawiająca niedźwiedzia lub lwicę (oj to legendę trzeba zmienić na wersję lesbijską), została wykonana w pracowni Jana Jerzego Plerscha w połowie XVIII wieku dla kościoła pijarów na Długiej, a że w 1834 r. ich kościół przerobiono na cerkiew to pijarzy przenieśli swe "zabawki" do pojezuickiego kościoła.

1 komentarz:

  1. Dlaczego zaraz na wersję lesbijską? Może to księżniczka, która zmieniła się w kamienną lwicę wskutek nieodwzajemnionej miłości czeka na gorący pocałunek Ukochanego. Tak też bywa.

    OdpowiedzUsuń