poniedziałek, 9 lipca 2012

Nowa strona!

Zapraszam na moją niemieckojęzyczną stronę: www.warschau.com.pl

poniedziałek, 2 lipca 2012

Modlitwa przewodnika wg Tomasza z Akwinu

 Modlitwa św. Tomasza z Akwinu, zapisana na jego grobowcu w Tuluzie (z małymi modyfikacjami)

Panie, Ty wiesz lepiej, ani­żeli ja sam, że się sta­rzeję i pew­nego dnia będę starym przewodnikiem.

Zacho­waj mnie od zgub­nego nawyku mniemania, że muszę coś powie­dzieć na każdy temat przy każ­dej okazji. 

Odbierz mi chęć pro­sto­wa­nia cudzych ścieżek.

Uczyń mnie poważ­nym, ale nie ponurym, uczyn­nym, ale nie narzu­ca­ją­cym się.

Szkoda mi nie spo­żyt­ko­wać wiel­kich zaso­bów mądrości, jakie posia­dam, ale Ty Panie wiesz,
że chciał­bym do końca zacho­wać paru przyjaciół.

Wyzwól mój umysł od nie­koń­czą­cego się brnię­cia w szczegóły i daj mi skrzy­dła, bym w lot prze­cho­dził do rzeczy.

Zamknij mi usta w przed­mio­cie moich cier­pień i niedomagań. W miarę jak ich przybywa,
chęć ich wyli­cza­nia staje się z upły­wem lat coraz słodsza.

Nie pro­szę o łaskę roz­ko­szo­wa­nia się opowieściami o cudzych cier­pie­niach, ale daj mi cier­pli­wość wysłu­cha­nia ich.

Nie umiem Cię pro­sić o lep­szą pamięć, ale pro­szę Cię o więk­szą pokorę i mniej zachwia­nej pewności,
gdy wspo­mnie­nia moje wyda­dzą się sprzeczne z cudzymi.

Użycz mi chwa­leb­nego poczu­cia, że cza­sem mogę się mylić.

Zacho­waj mnie miłym dla ludzi, choć z nie­któ­rymi trudno wytrzymać.

Nie chcę być świętym, ale zgryź­liwy stary przewodnik to jedno ze szczy­to­wych osią­gnięć szatana.

Daj mi zdol­ność dostrze­ga­nia dobrych rzeczy w nie­ocze­ki­wa­nych miej­scach i nie­spo­dzie­wa­nych zalet w ludziach.

Daj mi Panie łaskę mówie­nia im o tym.

 A poniżej to już nie Tomasza (świętego), a ni tego z Tutora, haha.

Panie, Tyś uczynił z Mojżesza takiego przewodnika co przez czterdzieści lat wodził lud po pustyni, a mimo to na śmierć ich zanudzić nie zdołał, więc jeśli zechcesz i mi takiej łaski udzielić możesz. Tyś Syna swojego posłał takim szlakiem, który przez dwa tysiące lat dzień po dniu powtarzają tysiące pielgrzymów, więc i mnie takich dróg nauczyć możesz.
Amen.

niedziela, 1 lipca 2012

Bacciarelli w łazienkach

palac na wodzie
Otwarto nową wystawę Bacciarelli i inni. Królewska kolekcja obrazów Stanisława Augusta w Pałacu na Wyspie w  Łazienkach Królewskich. Byłem dziś... i zawod. Niewielkie zmiany w stosunku do stalej ekspozycji. W Galerii Obrazów, na honorowym miejscu zajmowanym niegdyś przez Uczonego przy pulpicie Rembrandta, eksponowany jest Portret Stanisława Augusta w mundurze z błękitną szarfą pędzla Bacciarellego, wypożyczony z Muzeum Narodowego w Warszawie...
A potem deszcz, grad...

Niemcy w Warszawie

pomnik Powstania Warszawskiego
Oprowadzałem grupkę niemieckich kibiców po Warszawie, przed meczem Niemcy-Włochy. Byli zachwyceni miastem i bardzo zainteresowani. W miejscach martyrologii wpadali w zadumę i bardzo byli ciekawi losów wojennych Warszawy. Choć nie jest prosto o tym opowiadać Niemcom. Jakiś starszy Warszawiak podszedł do mnie i szepnął do ucha: Wal im, jak zniszczyli miasto!!! Nie opowiadaj o kolumnie! Moje pokolenie ma dystans do wojny i nie wiąże zbrodni wojennych z całym narodem, czyli nie stosuje odpowiedzialności zbiorowej. Nie wszyscy Niemcy niszczyli i mordowali, a przerzucanie odpowiedzialności czy wymuszanie wyrzutów sumienia u turystów, jak chciał szepczący mi do ucha, jest śmieszne. Należy pięknie prezentować naszą piękną, odbudowaną Warszawą, i rozsądnie i z dystansem opowiadać o sprawach trudnych.

niedziela, 24 czerwca 2012

Polecam kurs Tutora!

Moja rekomendacja dla kursu dla przewodników po Warszawie. Polecam kurs i moją laurkę:
http://blogprzewodnika.blogspot.com/2012/06/kurs-przewodnika-po-warszawie-opinie.html

sobota, 26 maja 2012

Szlify zdobyte!

Informuje, że po zaciętym boju w trzech rundach (pisemnej, ustnej i praktyczno-wycieczkowej) zdobyłem szlify przewodnika miejskiego po Warszawie. Bitwa odbyła się 7-8 maja. Zapraszam na wspólne poznawanie naszej stolicy!!! Nawet nie mam kiedy odebrać stosownych papierów... haha

środa, 4 kwietnia 2012

Nie syrenka, ale panna z jednorożcem!

Herbem Nowej Warszawy była panna z jednorożcem. W średniowieczu wizerunek dziewicy z jednorożcem na kolanach był częstym motywem sztuki chrześcijańskiej jako symbol Najświętszej Marii Panny, a sam jednorożec symbolizował Chrystusa. Wierzono również, że róg tego stworzenia ma magiczną moc oczyszczania wszystkiego, czego dotknie, i jest panaceum na wszelkie trucizny.

Barbakan szwedzki?

Barbakan w Warszawie stanowił element obrony miasta. Ale tylko raz w swej historii uczestniczył w obronie Warszawy. Podczas potopu szwedzkiego to... Polacy (wojska króla Jana Kazimierza) zdobywały go 30 czerwca 1656 z rąk szwedzkich.

Przez śmierć do Polski

Książęta mazowieccy bracia Janusz i Stanisław zmarli z niewyjaśnionych powodów. Po ich śmierci Mazowsze zostało włączone do Polski. Ich grobowiec znajduje się w katedrze.

wtorek, 3 kwietnia 2012

Gąsiennica od niszczenia katedry

W czasie powstania warszawskiego Niemcy używali tzw. Goliaty czyli zdalnie sterowana mina samobieżna, zdolna przenosić do 100 kg materiału wybuchowego i była stosowana do precyzyjnego niszczenia wrogich umocnień w tym wypadku warszawskiej... katedry!!! Ta broń była bardzo kosztowna w produkcji, zważywszy na jednorazowe zastosowanie (sama się niszczyła), oraz dość łatwa do unieszkodliwienia poprzez przecięcie kabla ogniem karabinowym, granatem lub bezpośrednio siekierą lub saperką.

sobota, 31 marca 2012

Fundatorzy vel sponsorzy fasady kościoła seminaryjnego

Główne wejście kościoła seminaryjnego zdobi kartusz z herbem Radziwiłłów (czyli trąby radziwiłłowskie) przypominający o fundatorze fasady. Architekt Efraim Szreger, który dzięki funduszom Karola Stanisława Radziwiłła "Panie Kochanku" stworzył w przeciągu dwudziestu lat (1762-79) nową, a zarazem pierwszą w Warszawie, kamienną, klasycystyczną fasadę.Na tablicy wspomniany jest jeszcze inny książę wileński Michał Radziwiłł. Karol "Panie Kochanku" był najzamożniejszym magnatem w Rzeczypospolitej w II poł. XVIII w. i jednym z najbogatszych przedstawicieli arystokracji w Europie. Jego majątek obejmował m.in. 16 miast, 683 wsie i 25 wójtostw. Z jednej strony był przedstawiany jako opój i hulaka, a z drugiej – jako przykład szlachetności, samarytanin, patriota, no i sponsor vel mecenas sztuki.

Sacrum w czerni wokół bieli

W centrum świątyni wizytek wyróżnia się w bieli czarny ołtarz z tabernakulum. Został on ofiarowany siostrom wizytkom przez Marię Ludwikę Gonzagę jako hebanowy ołtarzyk, zdobiony srebrnymi płaskorzeźbami, przedstawiającymi sceny z życia Chrystusa.

Słoneczniki na kolumnach!

Na i w kościele Wizytek, na głowicach kolumn można wypatrzyć "kwiatki" na przykład słoneczniki ! Teraz można zrozumieć ks. Twardowskiego i jego zamiłowanie do przyrody.

Świeckie melodie Chopina u ... wizytek

W kościele wizytek w latach 1825-6 grywał na organach sam Fryderyk Chopin, ale zazwyczaj po mszy, kiedy to ćwiczył najczęściej świeckie melodie. Wówczas był kościół uważany za akademicki. W czasach Chopina odbywały się tu niedzielne msze dla uczniów Liceum Warszawskiego, na których 15-letni Fryderyk, wyróżniony funkcją „organisty licejskiego”, grywać zaczął na organach. Ponoć zdarzyło się, że podczas jednej mszy tak się wczuł i zaczął improwizować, że posłany kościelny przypomniał mu, że kapłan chce kontynuować liturgię. Organy te to instrument oryginalny i choć przez lata jego piszczałki zastępowano nowymi, na dwóch, trzech z pewnością grywał jeszcze Chopin.

Kazanie z łodzi

W kościele Wizytek znajduje się niezwykła ambona autorstwa Jana Jerzego Plerscha z 1760 roku.  Swoją formą naśladuje przód łodzi wyposażonej w gruby maszt z żaglem, który skrzyżowany z reją tworzy krzyż. Żagiel targany wiatrem wyrywa się z rąk anioła. Na dziobie znajduje się srebrzysty orzeł rozpościerający skrzydła, który XIX wieku przez wielu wiernych był uważany za symbol niepodległości, zaszyfrowany przed władzami rosyjskimi. Na chorągiewce umieszczono werset odnoszący się do Ewangelii św. Łukasza "Jezus uczył z łódki" zatem i u wizytek księża uczą z łódki. Ambona wykonana z pomalowanego na biało i złoconego drewna jest jedną z ok. 60 tzw. ambon łodziowych w Polsce. Kotwica na dale ambony przywołuje myśl o nadziei, maszt tworzy krzyż zatem symbol wiary, natomiast głoszone Słowo Boże ma prowadzić do miłości.